piątek, 21 września 2018

przemyślenia

Największe gospodarki świata to: USA (24 proc.), Chiny, Japonia, Niemcy, Wielka Brytania, Francja, Indie, Włochy, Brazylia, Kanada... gdzieś tam dalej Rosja (2%). Największy kraj świata, leżący na dwóch kontynentach, z całą tablicą Mendelejewa nie umie biedy i korupcji ogarnąć, wybiera wojnę w miejsce reform i współpracy. Jakiś czas temu w rosyjskich sklepach pojawił się łatwopalny twaróg (aż 80 proc. serów w Rosji robionych jest z dodatkiem oleju palmowego). Wielu ludzi się zatruło w Irkucku, gdyż popijali płyn do kąpieli, który zawierał alkohol. Kreml zastanawiał się czy mięsem wielbłąda zastąpić wieprzowinę, a krokodylim wołowinę. Niektórzy naukowcy polecali swoim rodakom jedzenie dżdżownic czy much mięsnych. Polska straciła niepewny upolityczniony rynek, zyskała nowe i wciąż podwaja zyski. Rosja nie chciała handlować. Ciągle szukała pretekstu, żeby nie brać np. polskiego mięsa. A potem napadła na Ukrainę. Mamy lepszych i pewnych odbiorców. Zbiory jabłek wyniosą nawet 5 mln ton. Wcześniej na rynek rosyjski wysyłaliśmy niemal 90 proc. całej produkcji. Gdy Moskwa wprowadziła embargo na te owoce, wiele osób wieszczyło koniec polskiego sadownictwa. Tymczasem Polsce udało się nie tylko umocnić pozycję w Europie, ale jeszcze nasze jabłka coraz częściej trafiają do Azji i na inne rynki zbytu. Polacy zyskali (wartość eksportu wzrosła), stracili za to Rosjanie, którzy muszą płacić za żywność dużo więcej niż przed 2014 r. jest jak duże dziecko, na złość mamie odmrożę sobie uszy. I milionom ludzi przy okazji też. Panie szanowny, świat już dawno zauważył, że może żyć i rozwijać się bez waszego udziału. Zapomina pan szanowny, że wiele waszych firm ma tam swoje fabryki. Chiny to dzisiaj potęga, nie udawaj pan że oni wciąż muszą się z wami liczyć bo jest dokładnie na odwrót. Czas chyba na nakładanie sankcji na USA, Trumpa i firmy Amerykańskie. Sami sprzedają broń komu chcą i kiedy chcą. Napadają na inne kraje, mordują ludzi, popełniają zbrodnie wojenne. Coś tu jest nie tak. Ameryka z obrońcy demokracji przeistoczyła się w szantażystę. Z sankcji można się śmiać, bo one niczego nie zmienią. Rosja nie przyzna się do imputowanych jej przestępstw, Chiny też się nie ugną. Ale tu nie chodzi ani o Krym, ani o Rzym, tu chodzi o wojnę! Módlmy się, aby rakiety (z jakichkolwiek stron) nie padały na polską ziemię. Jednak na razie wygląda to dla Polaków smutno. nałoży sankcje na cały świat za to, że go tam nie popierają. To już się zaczyna robić śmieszne. Jestem naprawdę ciekaw, jak się to skończy. USA to najpotężniejsze państwo świata, jednak nie aż tak potężne, żeby walczyć z całym światem naraz. jak to fajnie posłuchać opinii nawet nie pół ale chyba ćwierć muzgów, wszystkie przemyslenia na plaszczyznie gospodarczo-ekonomicznej, co wy myślicie? że trump do chin pchał by swoją technologie ? ludzie ! do przedszkola tam logiki szukać ! ciezko zrozumieć że chodzić może o integracje systemów zbrojeniowych chiny-rosja? chiny już teraz uczestniczą z rosją w ćwiczeniach dla was "cwiarteczki"-wystarczy że sie dogadają z chinami i jak wam wjadą ruscy to w 24 godziny zaprą sie na lini wisły zamykając w okrążeniu smieszny "przesmyk suwalski" wtedy jedyne co bedziecie mogli zrobić to czestowac kosztownosciami i córkami oraz żonami waszych "oswobiditieli" jeszcze raz zanim cos napiszecie to mocno ale tak naprawdę fest puknijcie sie w czoło, bo sytuacja jest poważna a trump wbrew pozorom dobrze reaguje

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz